Zastanówmy się więc nad stwierdzeniem "Nie dam rady".
Podejrzewam, że wielu z Was którzy czytają ten artykuł jest rodzicami a Ci którzy jeszcze nie są, z pewnością będą potrafili wyobrazić sobie następującą sytuację. Pomyśl o tym, co byś zrobił (zawsze zwracam się do "Czytelnika", tak więc mimo, że jest to forma męska mówię również do Pań) gdybyś nie posiadał pieniędzy a Twoje dzieci byłyby głodne i prosiłby Cię o coś do jedzenia. Czy powiedziałbyś wtedy "Nie obchodzi mnie to. Nie dam rady"? Czy załamałbyś ręce i powiedziałbyś, że to ponad Twoje siły? Czy pozwoliłbyś aby Twoje dzieci czuły głód? Dla większości z Was odpowiedź jest bardzo prosta - Nie. Stanąłbyś na głowie by Twoje dziecko nie było głodne, zrobiłbyś absolutnie wszystko, pokonałbyś każdą przeszkodę. Czy wtedy byłoby ważne jak się czujesz? Jakich masz sąsiadów? Jak traktuje Cię Twój szef? Czy byłoby ważne, że masz do spłaty kredyt? Z pewnością, wszystko zeszło by na dalszy plan a w Twojej głowie widniała by jedna myśl "Zdobyć pożywienie!".
To samo dzieje się w momencie gdy odkrywasz swoją życiową misję. Zastanów się co lubisz robić, jak mógłbyś pomóc innym, co daje Ci największą satysfakcję? Jakie cechy charakteru w sobie cenisz? Za co ludzie lubią Cię najbardziej? Niech Twój cel będzie tak silny jak cel rodzica który ma za zadanie zdobyć pożywienie dla swojego dziecka.
Zadane powyżej pytania są bardzo istotne, gdyż gdy robisz coś z pasją, nie odczuwasz trudu który należy włożyć by wykonać konkretne działanie. Podam przykład : Znam człowieka, który kocha psy. Od dziesięciu lat, wstaje o szóstej rano przed pracą aby wyprowadzić swojego psa na spacer i robi to z ogromną radością. Kocha zwierzęta do tego stopnia, że nie ważne czy świeci słońce, czy pada deszcz, czy jest zmęczony czy chory - wstaje codziennie o świcie i wychodzi ze swoim psem na spacer. Ten sam człowiek mówi, że nie jest w stanie żyć tak jak chce, że zabraknie mu systematyczności, konsekwencji w działaniu, wytrwałości... A po chwili dodaje "Muszę już iść spać. O szóstej rano wychodzę z psem na spacer więc muszę się wyspać, tym bardziej że później czeka mnie cały dzień pracy." ! Robi to, ponieważ to kocha i nie odbiera tego jako obowiązek, spacery z psem są dla niego czymś co dodaje mu energii, entuzjazmu - po prostu to kocha!
Zastanów się jakie zajęcie wpływa na Ciebie podobnie jak na wspomnianego mężczyznę, spacery z psem. Być może kiedyś miałeś pasje którą zaniedbałeś gdyż postanowiłeś poświęcić czas na inne obowiązki, które wydawały Ci się na tamten moment ważniejsze. Jeśli to czytasz, to właśnie nadszedł czas byś zrobił coś dla siebie, byś odnalazł w sobie zapał i energię by robić to co naprawdę kochasz, co sprawia Ci wiele przyjemności. Czynność którą zdecydujesz się wykonywać nie musi być czymś wyjątkowym, moim zdaniem jeśli z pasją robisz przepyszne kanapki to nie jest to mniej ważne niż aria śpiewaka operowego w operze La Scala. Może to być również cel, który sam w sobie stanie się dla Ciebie pasją bądź ekscytującym wydarzeniem, może chciałbyś założyć firmę? Albo zająć się handlem?
Ludzie którzy osiągnęli swoje cele w pewnym momencie swojego życia zdecydowali, że ich postanowienie sukcesu będzie tak silne, że wszystko co przyjdzie im zrobić w życiu będzie tylko częścią ich życiowej misji, najważniejszego celu. Oddycham dla mojego celu, jem dla mojego celu, śpię również po to by osiągnąć mój cel. Gdyby do mojej misji życiowej była przyporządkowana melodia, to nawet zmywając naczynia miałbym ją cały czas w głowie a dźwięk cieknącej wody nie byłby w stanie jej zagłuszyć.
Tak więc zdecyduj co chcesz robić, zaufaj samemu sobie a Twoja pasja doprowadzi Cię do wspaniałych wyników. To Twoje życie a to co masz przed oczami to film do którego napisałeś scenariusz a na dodatek odgrywasz w nim główną role. To Ty decydujesz czy będzie to komedia romantyczna, dramat obyczajowy czy program kulinarny. Twój los jest w Twoich rękach.
.jpg)
0 komentarze :
Prześlij komentarz