Co byś zrobił gdybyś się nie bał?

Na drodze do osiągania sukcesu, często napotykamy na różne sytuacje, osoby, okoliczności które wydają się zatrzymywać nas na kursie do osiągania celu. Jednak gdy przyjrzymy się bliżej naszym emocjom i tym co nazywamy "problemami", spostrzeżemy że na samym końcu łańcucha wątpliwości i blokad, kryje się jedna emocja a jest nią strach.

Wyobraź sobie w tym momencie osobę, której ufasz absolutnie i przed którą nie masz żądnych oporów, może to być np. Twój rodzic, przyjaciel, życiowy partner, Twoje dziecko. Niech w Twoim wyobrażeniu pojawi się osoba, którą postrzegasz jako absolutnie wyjątkową, taką której możesz powiedzieć o wszystkim.



Czy gdyby świat był złożony tylko z takich osób jak wyżej wymieniona, to czy miałbyś opory przed robieniem czegokolwiek? Czy nadal odczuwałbyś strach?

Zastanówmy się, czym tak naprawdę jest strach na drodze do realizacji marzeń. Najczęściej jest to uczucie, które dotyczy skompromitowania się osoby starającej się coś osiągnąć, w oczach innych osób, które mogłyby te działania skrytykować. Moim zdaniem, strach jest zawsze podszyty lękiem przed porażką która najczęściej ma obraz utraty uznania w oczach innych, wystawienia się na pośmiewisko.

Wśród wielu osób z którymi miałem okazje rozmawiać na temat ich marzeń oraz przyczyn dla których ich plany nie są nadal realizowane, na końcu zawsze dochodziliśmy do jednego wniosku, że wszelkie działania osoby chcącej zmierzać do celu, torpedował silny strach przed porażką, jednak nie przed porażką w swoich oczach a w oczach innych ludzi, dlatego też przykład ze światem złożonym z "idealnych" dla nas osób, nie jest przykładem wziętym z kapelusza.

Załóżmy, że chcesz śpiewać jednak odczuwasz tremę przed publicznymi wystąpieniami. Z czego bierze się ta trema? W 99% przypadków, po analizie takiego przypadku docieramy do źródła problemu, którym jest strach przed skompromitowaniem się na oczach innych ludzi. W sporcie istnieje wielu zawodników, którzy są tzw. "mistrzami treningu', gdzie potrafią wykonać w zasadzie wszystko co jest związane z ich profesją. Pamiętam gdy o piłkarzu reprezentacji Polski, Bartoszu Karwanie krążyła opinia, że gdyby wykonywał podczas meczu to wszystko co wykonuje na treningu, to byłby jednym z lepszych piłkarzy na świecie. Sala treningowa dla wielu sportowców jest swoistą strefą komfortu, gdzie otaczają się znanymi sobie ludźmi, przed którymi nie odczuwają tremy z powodu możliwości ujawnienia swoich słabych stron. Wielcy mistrzowie sportu, są obojętni na zjawisko "tłumu". Tomasz Adamek, mistrz świata w boksie zawodowym, uważa że gdy wchodzi do ringu nie słyszy nikogo poza trenerem i sędzią, mimo że jego walkom często towarzyszy po kila tysięcy kibiców. Z kolei nie mniej utalentowany Andrzej Gołota, mimo doskonałych predyspozycji do sportu i  niesamowitych umiejętności czysto technicznych, spalał się przy wychodzeniu do ringu i według opinii jego trenerów, nie działo się to tylko w przypadku dużych walk, pokazywanych w telewizji na całym świecie a miało to miejsce już w czasach kariery juniorskiej, gdzie Gołota walczył dla zaledwie garstki kibiców. Znana jest też historia Anny German, która posiadała ogromny talent do śpiewu, jednak przez długi czas ukrywała go z powodu strachu przed publicznymi wystąpieniami. Anna German przełamała swój strach i dziś jest określana jako jedna z największych śpiewaczek w historii. Gdzie dotarłby Andrzej Gołota, gdyby również zapanował nad swoją psychiką?

Co byś zrobił gdybyś wiedział, że absolutnie nikt nie skrytykuje Twoich działań? Co by się zmieniło w Twoim życiu, gdybyś miał przekonanie, że na świecie są sami sprzyjający Ci ludzie?

Zachęcam do zadania sobie tego typu pytań. Każdy z nas ma swoje unikalne patrzenie na rzeczywistość, każdy z nas ma również swoje życie które jest niesamowitym darem. Nie warto marnować tego daru i powstrzymywać swojego naturalnego rozkwitu poprzez opieranie swojego "tu i teraz" na zdaniu innych, ponieważ nikt nigdy nie wejdzie w nasze buty i nie spojrzy na świat naszymi oczami. Ludzie przychodzą i odchodzą a nasza obserwacja trwa dalej i to od nas zależy jak będzie wyglądała nasza rzeczywistość.

Chcesz otworzyć firmę? - Zrób to!
Chcesz śpiewać? - Zrób to!
Chcesz tańczyć? - Zrób to!
Chcesz wyruszyć boso w podróż dookoła świata? - Zrób to!

Zrób wszystko o czym marzysz, po prostu spróbuj a  nawet gdy Twoje pierwotne zamierzenia w czasie realizacji zaczną ewoluować to zyskasz coś bardzo ważnego, wręcz najważniejszego a mianowicie poczucie tego, że żyjesz na prawdę.


0 komentarze :

Prześlij komentarz